Suche powietrze oznacza, że wilgotność względna jest niższa niż 40%. To częsty problem, który negatywnie wpływa na samopoczucie i zdrowie. Na szczęście istnieje sposób na szybką poprawę nawilżenia powietrza.
Suche powietrze, czyli jakie?
Prawidłowa wilgotność względna powietrza w budynku mieści się w granicach 40-60%. Taki poziom nawilżenia uznaje się za najlepszy dla przebywających w pomieszczeniu ludzi i zwierząt, lecz także dla wyposażenia – zwłaszcza drewnianego – oraz dla hodowanych roślin.
Powietrze jest suche wtedy, gdy wilgotność wynosi mniej niż 40%. W przypadku przekroczenia normy (wilgotność powyżej 60%) mamy do czynienia z przewilżeniem powietrza. Zarówno zbyt suche, jak i przewilżone powietrze stanowi zagrożenie dla zdrowia.
Przyczyny suchego powietrza w pokoju
Problem suchego powietrza najczęściej występuje w sezonie grzewczym i jest związany z różnicą między temperaturą wewnątrz a na zewnątrz budynku. Zjawisko to wyjaśnimy w kilku punktach:
- Wilgotność względna to stosunek wody obecnej w powietrzu do maksymalnej ilości, którą byłoby ono w stanie przyswoić w danej temperaturze.
- Zdolność do przyswajania wody wzrasta wraz z temperaturą, co oznacza, że im wyższa temperatura, tym więcej wody musi być w powietrzu, aby wilgotność względna wynosiła przynajmniej 40%.
- Dla przykładu gdy temperatura wynosi 0 °C, do utrzymania wilgotności na poziomie 40% wystarczy, aby w każdym metrze sześciennym powietrza było 1,94 g wody. W temperaturze pokojowej (20°C) zawartość wody musi wynosić 6,91 g/m3.
- Zimą powietrze z zewnątrz napływa do budynku i ogrzewa się, lecz ilość zawartej w nim wody nie ulega zmianie. Oznacza to spadek wilgotności względnej.
Przesuszenie powietrza latem może być wynikiem:
- długich susz,
- stosowania klimatyzacji – skutkiem ubocznym pracy klimatyzatora jest odprowadzanie z powietrza wody.
Spadkowi wilgotności powietrza sprzyja również brak nawyku regularnego wietrzenia pomieszczeń. Należy o tym pamiętać bez względu na porę roku.
Zimą wietrzenie powinno trwać krótko (około 5 minut), lecz być intensywne, czyli okna otwieramy na całą szerokość. Oczywiście, warto wcześniej zakręcić grzejnik.
Najlepsza metoda na poprawę wilgotności – nawilżacz powietrza
Z problemem suchego powietrza w pokoju najlepiej poradzi sobie dobry nawilżacz powietrza. Znakomitym wyborem będzie nawilżacz ewaporacyjny z higrostatem, wyróżniający się dobrą wydajnością, cichą pracą i niskimi kosztami użytkowania.
Klarta Humea WiFi i Klarta Humea Grande spełniają wszystkie te warunki. Oba urządzenia są nawilżaczami ewaporacyjnymi wyposażonymi w higrostat, który ułatwia utrzymanie idealnego poziomu nawilżenia powietrza.
Wystarczy ustawić pożądaną wilgotność, a nawilżacz sam steruje swoimi ustawieniami tak, żeby ją uzyskać i zachować.
Nawilżacze powietrza Klarta są wyposażone także w moduł wi-fi, umożliwiający sterowanie za pośrednictwem aplikacji. Dostępna jest w niej automatyzacja, czyli tworzenie własnych reguł pracy.
Główną różnicę między Klartą Humea WiFi i Klartą Humea Grande stanowi wydajność nawilżania i wynikająca z niej maksymalna powierzchnia pracy. Klartę Humea WIFi polecamy do pomieszczeń o metrażu do 44 m², natomiast Klartę Humea Grande – do 80 m².
Czym grozi suche powietrze w domu?
Przebywanie w pomieszczeniach o zbyt niskiej wilgotności powietrza szkodzi zdrowiu i pogarsza samopoczucie. Skutki oddychania przesuszonym powietrzem to:
- Suchy kaszel i drapanie w gardle – spowodowane przesuszeniem śluzówki.
- Zaczerwienienie, pieczenie, swędzenie i łzawienie oczu – ze względu na przesuszenie śluzówki oka.
- Częstsze występowanie chorób wirusowych i bakteryjnych – spowodowane m.in. tym, że przesuszenie śluzówki nosa zaburza pracę rzęsek obecnych w nabłonku. Nie są one w stanie efektywnie oczyszczać wdychanego powietrza, stąd do organizmu trafia więcej patogenów. Ponadto suche powietrze osłabia proces uwalniania interferonów przez zakażone komórki, które ostrzegają sąsiednie komórki przed zagrożeniem.
- Pogorszenie kondycji skóry – przy niskiej wilgotności powietrza szybciej traci ona wodę. W rezultacie pojawiają się takie problemy jak przesuszenie, nadmierna produkcja sebum, trądzik, zaczerwienienie czy nasilenie objawów niektórych schorzeń, w tym atopowego zapalenia skóry i łuszczycy. Suche powietrze sprzyja też szybszemu starzeniu się skóry.
- Pogorszenie stanu włosów – również ulegają przesuszeniu, tracą blask, stają się podatne na złamania. Na skórze głowy pojawia się natomiast suchy łupież.
To nie wszystko, ponieważ suche powietrze w pokoju nie pozostaje bez wpływu na stan wyposażenia pomieszczenia i znajdujące się w nim rośliny. Niedostateczne nawilżenie powoduje rozsychanie się drewnianych elementów (np. podłogi, parapetu). Z kolei liście roślin doniczkowych zaczynają brązowieć i usychać.
Jak rozpoznać, że powietrze jest przesuszone?
Najlepszym sposobem na sprawdzenie poziomu nawilżenia powietrza jest skorzystanie z wilgotnościomierza, czyli higrometru. Proste mierniki można kupić za mniej niż 30 zł.
Pomiar wilgotności powietrza umożliwiają też liczne nawilżacze oraz niektóre oczyszczacze powietrza, w tym Klarta Stor 2 i Klarta Forste 4.
O suchym powietrzu w pokoju mogą świadczyć również wspomniane wcześniej dolegliwości, czyli np. uczucie drapania w gardle czy pieczenie i łzawienie oczu.
Zdrowe nawilżanie powietrza
Nawilżanie powietrza powinno być efektywne, ale i bezpieczne. Najważniejsze zasady, o jakich należy pamiętać to:
- Utrzymanie wilgotności w granicach 40 do 60%. Przewilżenie powietrza także jest zjawiskiem negatywnym, które może skutkować m.in. rozwojem chorobotwórczych pleśni.
- Wlewanie do nawilżacza wyłącznie czystej wody, bez dodatków. Nie wolno np. dodawać olejków zapachowych bez zgody producenta, ponieważ może to doprowadzić do uszkodzenia urządzenia i utraty gwarancji.
- Codzienna wymiana wody w nawilżaczu. W przeciwnym razie wewnątrz urządzenia mogą zacząć rozwijać się patogeny. Po wylaniu wody z poprzedniego dnia warto przepłukać pojemnik.
- Dokładne mycie urządzenia przynajmniej raz w tygodniu. Najlepiej wykorzystać do tego celu łagodny detergent.
- Regularna wymiana filtra ewaporacyjnego w nawilżaczu. Zużyty filtr sprawia, że urządzenie nie spełnia prawidłowo swojej funkcji.
- Stawianie nawilżacza na płaskiej i równej powierzchni. W przeciwnym razie może dojść do rozlania wody, a jeśli ta dostanie się do gniazdka elektrycznego – także do zwarcia.